Astroportal.pl

Droga na szczyt - Horoskop Tomka Mackiewicza

Autor: Robert Antoniak

Nieraz pewnie zadajemy sobie pytanie dlaczego ten czy inny człowiek odszedł akurat w taki sposób? Im rodzaj śmierci bardziej oryginalny, tym częściej może to zastanawiać. Horoskop Czapkinsa jest idealnym i bardzo wyjątkowym przykładem, ale też poważną próbą astrologicznego wyjaśnienia dlaczego odszedł w tak unikalny sposób. Rok temu światowe media doniosły o tragicznej sytuacji dwójki himalaistów. W przerażającym zimnie (około -60 st.) Elisabeth Revol i Tomasz „Czapkins” Mackiewicz utknęli na zboczu Nanga Parbat (8126 m), jednej z najbardziej niebezpiecznych gór świata. Tomek był w stanie krytycznym, na skutek utraty wzroku i licznych odmrożeń nie był już w stanie schodzić w dół. Revol wysyła wiadomość i prosi o helikopter.

Tomasz Mackiewicz

W tym czasie 200 km dalej inna ekipa himalaistów próbuje zdobyć K2. Na wysokości ponad 6 tys. metrów przerywają wspinaczkę i ruszają na pomoc. Akcja ratunkowa na Nanga Parbat przeszła do historii światowego himalaizmu. W rekordowym tempie ekipa ratunkowa dotarła do Elisabeth i sprowadziła ją do bazy. Niestety, po Tomka nie udało się już pójść, pogoda pogorszyła się tak bardzo, że nie było najmniejszych szans by go uratować. Na wieki pozostanie na górze, o zdobyciu której marzył wiele lat. W stanie agonalnym, bez leków i tlenu, z odmrożonymi rękami, nogami, ślepotą śnieżną, z obrzękiem mózgu i płuc, zasypia na zawsze na pakistańskim zboczu. Czy takie musiało być jego przeznaczenie? Odpowiedź brzmi: tak, musiało być takie. I taką też odpowiedź znajdziemy w jego kosmicznym zapisie.

Himalaizm wciąga i bardzo uzależnia, chce się jeszcze i nigdy dość! Jest on zaliczany do sportów ekstremalnych, ale trudno ocenić czy to jeszcze sport czy coś, co już przekroczyło jego granice? Mówi się, że himalaizm to stan umysłu i każdy wspinacz wie o tym, jak ogromne ryzyko podejmuje. Wielu stamtąd nigdy nie wraca, a mimo to obsesyjnie pożądają kolejnych szczytów. Nigdy wcześniej nie zajmowałem się horoskopem himalaisty, zawsze było dużo innych i równie  ciekawych, ale horoskop Czapkinsa jest unikalny, zwłaszcza, że jest introwertyczny i zdążył się już wypełnić. Bez względu na to czy analizowane historie ludzkich scenariuszy mają swój szczęśliwy czy tragiczny koniec, to badanie korelacji wpływów planetarnych z życiem człowieka jest niezwykle ambitnym i fascynującym zajęciem. Element tej fascynacji z pozoru jest trudno wytłumaczalny, bo jak się np. fascynować czymś, co ma swój tragiczny finał? Jednak to wcale nie ludzkie nieszczęścia fascynują astrologa, ale precyzja z jaką wypełnia się boski, kosmiczny plan w życiu człowieka, spełniająca się niczym w takt modlitwy wola niebios: „bądź wola twoja, jako w niebie, tak i na ziemi”. Zatem jaka była ta wola?

Tomek zdobył w końcu swój upragniony szczyt, ale cena jaką za to poniósł okazała się najwyższą. Czy musiało do tego dojść? Dlaczego podjął aż 7 prób zdobycia Nangi? Dlaczego ten jeden raz nie mógł odpuścić i wrócić szczęśliwie do domu?  Te pytania mogłyby na zawsze pozostać bez odpowiedzi. Stało się i koniec. Jednak w bardzo głębokim zrozumieniu tego co zaszło, z pomocą musi przyjść astrologia, bo dzięki niej można ocenić jakość czasu, odczytać z matematyczną dokładnością kosmiczny kod, którym naznaczone było życie człowieka. Jego horoskop to materiał na grubą książkę, ograniczę się więc do spraw najważniejszych. Teraz, kiedy znany jest czas narodzin Tomka, można rozwikłać jego największą zagadkę – przeznaczenie i związek z Nangą Parbat.

Horoskop urodzeniowy Tomka Mackiewicza
Tomek urodził się 13 stycznia 1975 o godz. 21.30 w Częstochowie. Stopnie monomoirii  podpowiadają jednak godzinę 21.34 (najważniejszy jest moment odcięcia pępowiny). Jako solarny Koziorożec od dzieciństwa miał bliski kontakt z przyrodą. Włóczył się po różnych wertepach, bo Działoszyn, w którym mieszkał w młodych latach, położony jest na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Znajduje się na niej wiele skałek, jaskiń i grot. Tu na Jurze rodziła się pasja do przygód, ale zanim przyszły wielkie wyzwania, Tomek przeszedł bardzo trudny okres i mocno się w życiu pogubił. Po przeprowadzce do Częstochowy wszedł w fazę silnych narkotycznych uzależnień, z których bardzo ciężko mu było się uwolnić. Heroina stała się dniem codziennym. Pomocna okazała się rygorystyczna terapia w Monarze z której średnio wychodzi tylko 1 proc. ludzi, ale w  przyszłości to właśnie góry staną się jego prawdziwym lekarstwem. Po wyjeździe do Indii będzie z nich czerpać siłę i inspirację, i to one nadadzą mu prawdziwy sens życia.

W jego horoskopie mocno podkreślony jest dom 5. odpowiadający za miłość, namiętności, sport, pasje, hobby, hazard, dzieci i szeroko pojętą twórczość. Koziorożcowe Słońce na jego szczycie silnie akcentuje potrzebę dążenia do popularności i sławy, a znak Koziorożca w symbolikę gór wpisuje się jak żaden inny. Trygon Słońca do ascendentu w ziemskiej Pannie sprawiał, że Tomek posiadał niezwykle silną wolę i jako jeden z nielicznych z pełnym sukcesem zakończył terapię odwykową. Dlatego niestraszne mu było zdobywanie szczytów, góry dawały mu radość życia i silny pęd do samokreacji. Sprowadzić takiego Koziorożca z obranej raz drogi, nikt i nic nie byłoby w stanie. To też tłumaczy jego samozaparcie i 7 prób zdobycia Nangi. Tylko dlaczego Tomek uwziął się na Himalaje i dlaczego akurat zimą? Dysponując bardzo skromnym budżetem wybrał szczyt, na którym jeszcze do niedawna (2016) nie stanął w zimie żaden człowiek.

 Horoskop Tomasza Mackiewicza
Tomasz Mackiewicz ur. 13 stycznia 1975 o godz. 21.30 w Częstochowie, godzina podana przez rodzinę, archiwum Roberta Antoniaka, horoskop zrektyfikowany o 4 minuty na godz. 21.34 wg systemu domów Kocha

Biorąc pod uwagę, że w jego horoskopie Mars jest w ścisłej kwadraturze do osi ascendentu, człowiekowi takiemu trudno jest zachować umiar w dążeniu do zaspokojenia swoich pragnień. Mars w Strzelcu wyraźnie podkreśla, że człowiek lubi podróżować, a najbardziej pociągają go przygody w dalekich krajach. Jeśli zwrócimy uwagę, że Mars władający sektorem 8 (śmierć) znajduje się w domu 4., odpowiadającym między innymi za koniec życia, to wcale nie dziwi, że ryzyko jakie towarzyszyło Tomkowi może go szybko doprowadzić do ostateczności. Gdzie? W Strzelcu czyli zagranicą, tym bardziej, że Mars położony jest w stopniu emigracji (25 st. Strzelca).

W horoskopie Tomka silnie zaznaczona jest dolna hemisfera, co podkreśla jego bardzo głębokie wnętrze i brak pociągu do zewnętrznej strony życia, a przy takiej strukturze horoskopu ciężko jest pokonywać przewrotności losu. Nie dziwi więc, że chciał on przeżyć życie na swój sposób.  Był wiecznym poszukiwaczem i jednocześnie uciekinierem, twierdził, że na himalajskim zboczu jest zdecydowanie bliżej Boga. Paradoksalnie, bo, jak mówił, wspinał się ze względu na strach przed cierpieniem, kalectwem i śmiercią, a ostatecznie właśnie to go dopadło na szczycie Nanga Parbat. Odpowiedź na to daje w horoskopie niezwykle silny aspekt Słońca w kwadraturze do Chirona w znaku Barana na szczycie domu 8.

Oznacza to, że doświadczenia jakie się w życiu zjawią, będą należeć do skrajnych i niekiedy ostatecznych. Według jego filozofii to w nich zawiera się nauka sztuki życia. Ma się nieustanne pragnienie badania samego siebie, nowych dróg rozwoju i obcowania twarzą w twarz z rdzeniem duszy. Mitologiczny Chiron kojarzony jest z zadawaniem ran, więc przy takim aspekcie do Słońca człowiek bada swoją wytrzymałość i konfrontuje się z różnymi ciosami, jakie przynosi mu życie. Słońce położone jest w 3. dekanacie Koziorożca, co podkreśla filozoficzny umysł i częste rozmyślania o sensie istnienia, a ponieważ Tomek przyszedł na świat w drugiej dobie księżycowej, większego znaczenia nabiera fakt, że był on po prostu głodnym duchem.

Kierując z kolei uwagę na Saturna (władcę Słońca i stellum) widzimy jego położenie w domu 10., w sektorze związanym z awansami i honorami. Dom ten podkreśla u człowieka różne tytuły, osiągnięcia zawodowe i społeczne, rozwój kariery, ale też jej upadek czy nawet krach. Pozycja Saturna w tym horoskopie może również tłumaczyć ascetyczny tryb życia do jakiego Tomek przywykł na himalajskich zboczach. Namiocik, brak tlenu, znikome porcje jedzenia, kąpiele w śniegu, samotność, kontemplacje i bardziej nastawienie na być niż mieć. Saturn Tomka ma tu niestety fatalne położenie. Nie dość, że jest w detrymencie (na wygnaniu) i w rozbieżnej opozycji ze Słońcem, to jeszcze idzie kursem wstecznym do kwadratury z obsesyjnym Plutonem i transmutującą Eris (obieg wokół Słońca 650 lat). To bardzo trudna i rzadko spotykana konfiguracja, ale trzeba podkreślić, że Saturn ten bierze udział w bardzo ważnym procesie! Z racji, że jest on Władcą Czasu i Panem Karmy, takie położenie w półkrzyżu z Plutonem i Eris transformują życie człowieka w obszarach psychicznej otchłani. Układ taki to przeżywanie kryzysu egzystencjalnego, zwłaszcza po relokacji horoskopu na Irlandię, gdzie Tomek wyemigrował. Eris przemieściła się tam do domu 8 .(dom metafizyczny).

Z fachowej literatury wynika, że Eris w Baranie nie bez powodu nazywana jest boginią niezgody. W końcu Baran to znak indywidualizmu, a Eris wskazuje tu na epokę wewnętrznych poszukiwań egzystencjalnych, skłaniając człowieka do porzucenia fałszywej tożsamości i odkrywania tego "kim naprawdę jesteśmy?". To tłumaczy dlaczego napięciowy aspekt władcy Słońca - Saturna z Eris - pobudzał u Tomka tak wysublimowany indywidualizm, zwłaszcza, że jest on w recepcji z wodnikowym Księżycem, odpowiadającym za emocje i stan psychiczny człowieka. Warto zauważyć, że Saturn jest w koniunkcji z Syriuszem, który urodzonemu może przyczynić chwały, ale też z mocno rozbudzającą siły duchowe gwiazdą Kanopus, często prowadzącą do zguby. W aspekcie z takim Saturnem potrafi ona sprowadzić urodzonego do stanu skrajnego załamania zdrowia, tym bardziej że Saturn Tomka włada  domem 6., odpowiadającym za choroby i zajmuje 15. stopień Raka kojarzony z autodestrukcją. To bardzo ciężka konfiguracja.   

Wreszcie, horoskop Tomka jest horoskopem nocnym, a ze wszystkich planet na niebie nad horyzontem znajduje się tylko Saturn! Jak więc ta planeta może się tu czuć, skoro jest planetą dzienną i męską, a znajduje się po stronie nocnej, w znaku żeńskim i w biegu wstecznym? To taki koziorożcowy odludek na wygnaniu, któremu trudno znaleźć drogę do domu. Jego położenie sygnalizuje, że właściciel horoskopu wprawdzie może po ogromnych trudach osiągnąć wielki sukces, ale wcześniej czy później nadejdzie wielki kryzys, po którym bezpowrotnie utraci on swoją kondycję. I tak też się stało. Czy zatem Czapkins mógł się wycofać? W końcu zdobył pakistański szczyt, lecz Nanga Parbat nie wypuściła go już ze swoich ramion. Doznał na niej wszelkich możliwych dolegliwości, co uniemożliwiło bezpieczny powrót do bazy.

Serce horoskopu  
Tu dochodzimy do najważniejszej części horoskopu, a jest nim stellum planet w 5. domu w znaku Wodnika. W tej potrójnej koniunkcji leży odpowiedź, dlaczego Tomek zakończył życie w tak unikalny sposób, natomiast metody prognostyczne i relokacja horoskopu wskażą miejsce i czas jego śmierci. W koniunkcji tej zogniskowały się wpływy wszystkich znaków i domów jakimi włada stellum czyli Panna, Bliźnięta, Waga, Byk i Rak oraz domy 1, 2, 9, 10 i 11. Jest tu władca horoskopu Merkury, Księżyc (wł. Saturna i d. 11.) oraz Wenus władająca domem 2. i 9. (wartości, filozofia, zagranica, podróże, dom Boga). Stellum jest bardzo silnie pobudzone kwadraturą z Uranem w znaku Skorpiona, a taki układ to duże prawdopodobieństwo wywoływania w człowieku impulsów mogących sprowadzić dramatyczne okoliczności. Zwłaszcza, że Uran - drugi władca Wodnika – w znaku Skorpiona ma swoje wywyższenie. I rzeczywiście, takie okoliczności zjawiły się akurat gdy tranzytujący Uran razem z Eris ustawiły się w 8. domu (dom śmierci) w kwadraturze do Słońca i szczytu domu 5, gdzie znajduje się stellum.

Księżyc w Wodniku to nieustanne poszukiwanie nowych wrażeń, podejmowanie wielkiego ryzyka, ale na poziomie psychicznym to przede wszystkim potrzeba bezgranicznej wolności, takiej za wszelką cenę. Zwykle rodzi to dużo problemów, bo nie każdy partner zgodzi się czekać, aż ukochany wyszumi się w poszukiwaniu ideałów, a kiedy już wróci, to znowu wyrusza na kolejne poszukiwania. Kwadratura Księżyca z Uranem to bogata wyobraźnia i niezwykły talent, ale rutyna bardzo szybko staje się nudna.Taki człowiek zwykle jest nieprzeciętny, a największą dla niego ekscytacją są zawsze przygody. Księżyc w takim aspekcie nie może dać stabilności, zwłaszcza w sprawach partnerskich i domowych, zaś częste zmiany miejsca zamieszkania i podatność na różne wypadki to sytuacje nieuniknione. Wszystkie planety  stellum oddziałują na siebie bardzo intensywnie, najbardziej zaś Księżyc (8 st. 43 min.) jako jedno ze świateł horoskopu. Znajduje się on w środku koniunkcji na granicy stopnia krytycznego (8 st. 35 min.) i należy mu się szczególna uwaga. Od strony pozytywnej odpowiada on za dużą siłę fizyczną i twardą wolę, pomaganie chorym i oryginalny styl życia, ale na poziomie negatywnym daje skłonności do narkotyków i wiele zmian w dalekich podróżach. Okolice stopnia 9. to nie tylko skłonność do uzależnień, ale także problemy związane z kobietami. W powiązaniu z Wenus (9 st. 29 min.) przynosi utratę głowy, niebezpieczeństwo osuwisk, izolację, możliwość zostania przysypanym, zamarznięcia oraz przedwczesną śmierć.

Wszystko to wypełniło się w stu procentach, tym bardziej, że Wenus włada sektorem zagranicy, gdzie wypełnił się horoskop Mackiewicza. Wpływy te są dodatkowo wzmocnione pozycją Merkurego, którego stopień 7 st. 59 min. Wodnika również jest związany z przedwczesną śmiercią. Z racji, że Merkury jest władcą horoskopu i medium coeli, należy uwzględnić, że mógł on pośrednio wpłynąć na ślepotę śnieżną, jakiej Tomek doznał na Nanga Parbat. W momencie jego urodzenia w koniunkcji z medium coeli, najwyższym punktem horoskopowej mapy nieba, znalazła się gwiazda Bellatrix, obdarzająca walecznym duchem, ale też możliwością utraty wzroku.  

Relokacje horoskopu
Tomek jakiś czas temu za miejsce do życia wybrał Irlandię. W horoskopie zrelokowanym na okolice Dublina koniunkcję z medium coeli w znaku Byka tworzy Algol, jedna z najbardziej złoczynnych gwiazd na niebie symbolizująca utratę głowy. Ten niekorzystny układ dodatkowo został wzmocniony Neptunem, który wszedł do domu kątowego i ustawił się w kwadraturze do ascendentu, co bardzo nasiliło skłonności do świata marzeń. Oczywiście Nanga Parbat była numerem jeden!  Warto zaznaczyć, że Neptun w horoskopie urodzeniowym jest w koniunkcji z Północnym Węzłem karmicznym oraz gwałtownym Antaresem, gwiazdą narażającą na liczne niebezpieczeństwa i również utratę wzroku.

Horoskop Tomasza Mackiewicza relokacja Dublin
Relokacja horoskopu urodzeniowego Tomasza Mackiewicza na Dublin

Czapkins w Pakistanie był całym sercem. W horoskopie symbolizuje to dom 5., Merkury (intelekt, umysł), Wenus (uczucia i miłość) oraz Księżyc (emocje i psychika) całkowicie były pochłonięte zdobyciem Nangi Parbat, najtrudniejszego obok K2 szczytu na ziemi. Wiedział doskonale, jakie jest ryzyko. Sam mówił, że połowa wspinaczy nigdy z tej góry nie wraca. W 1997 roku Zbigniew Trzmiel zawrócił 250 m. przed wierzchołkiem, a w 2016 Tamara Lunger zrezygnowała zaledwie kilka metrów przed szczytem. Jednak Tomek musiał ją zdobyć i nie odpuścił, mimo że kilka lat wcześniej do sukcesu zabrakło mu tylko 200 metrów. Był mocno rozczarowany, w skutek błędnie  podanej mu informacji pogodowej przez wspinacza Simone Moro zawrócił wtedy i zszedł na dół. Tomek zakochał się w Nandze, opowiadał o duchach, które ją zamieszkują i był nią tak zafascynowany, że poświęcił jej sporą część życia i ogromnych pieniędzy. Twierdził, że ma z tą górą bardzo silną więź, a jej zdobycie było jego największym marzeniem. Projekt ten nazwał Nanga Dream.   

Piszę o tym dlatego, bo kiedy spojrzymy na horoskop zrelokowany na Pakistan, zrozumiemy dlaczego właśnie tutaj Tomka spotkało ostateczne przeznaczenie. Władca horoskopu urodzeniowego Merkury w Pakistanie staje się również władcą relokowanego domu 8. (śmierć), a potrójna koniunkcja (Merkury,Księżyc,Wenus) ustawia się kwadraturą do osi ascendentu. Przykład tego wykresu aż nadto uwidacznia, jak ekstremalnie Czapkins balansował tam na granicy utraty życia. Relokowany ascendent leży w Skorpionie, a władający nim Mars jest także zarządcą domu 8. w horoskopie urodzeniowym. Kiedy w roku 2014/2015 progresywny Mars przechodził przez urodzeniowe Słońce, Tomek o mało nie stracił życia, wpadł w szczelinę doznając licznych obrażeń żeber i nogi. Był to pierwszy rok wspólnej wspinaczki z Elisabath Revol, która już raz straciła partnera na Annapurne.

Horoskop Tomasza Mackiewicza relokacja Nanga Parbat
Relokacja horoskopu urodzeniowego Tomasza Mackiewicza na Nanga Parbat   

Przyszedł w końcu moment, kiedy Tomek zdecydował, że 7. próba zdobycia Nangi będzie próbą ostatnią i rozdział z Nangą chce ostatecznie zakończyć. Czy przeczuwał, że czas na Nangę dobiega kresu i nieuchronnie zbliża się koniec? Niewykluczone, w końcu miał wodnikową intuicję. Jednak zdobycie Nangi od kilku lat było rzeczą priorytetową. Co postanowił, tak też uczynił. Wspólnie z Elisabeth po raz kolejny wyruszyli na szczyt.     

Generalnie góry w życiu Tomka zdecydowanie zajmowały najwięcej miejsca, Himalaje zaś w szczególności. Ludzie, którzy go znali, opowiadali, że do Pakistanu wracał jak do domu, a wśród miejscowych czuł się jak u swojej rodziny. Był tam uwielbiany i miał z nimi ogromną więź. Może to podkreślać koniunkcja jego Saturna z Księżycem w horoskopie Pakistanu (ludność). I taki też stan rzeczy oddaje globalny wykres astrokartografii, na którym widnieje przebieg energetycznych linii horoskopu urodzeniowego przebiegających przez Azję. Linie Merkurego, Księżyca i Wenus z domieszką Urana (asc) tworzą koniunkcję z relokowanym immum coeli i biegną przez takie kraje jak Pakistan, Indie, Kirgistan, Kazachstan czyli miejsca, gdzie Tomek miał swoje wielkie epizody. Nic dziwnego, że czuł się tam jak u siebie w domu. Linie te przebiegają również przez granicę Kanady i Alaski, miejsce gdzie za swój wyczyn otrzymał nagrodę Kolosa (asc, dsc, mc).

Fragment wykresu pokazuje dwa przykłady. Linie planetarne z lewej strony to zrelokowane na Azję stellum z immum coeli, a linie z prawej strony to stellum w kwadraturze do ascendentu. Innymi słowy wykres ten obrazuje całkowite mentalne i emocjonalne zaangażowanie Czapkinsa na tych terenach. Tu czuł się jak w domu i tu podejmował najwięcej wyzwań. Czerwonymi trójkątami zostały oznaczone dwie góry. Szczyt położony wyżej to Chan Tengri w Tienszanie, który Czapkins  samotnie zdobył w 2009 roku, zostawiając tam prochy swojego zmarłego syna, zaś trójkąt położony niżej pomiędzy krzyżującymi się liniami to Nanga Parbat, szczyt na którym Tomek Czapkins Mackiewicz zakończył swój żywot.  

Horoskop Tomasza Mackiewicza astrokartografia
Mapa astrokartograficzna horoskopu urodzeniowegoTomasza Mackiewicza
 
W roku 2011 progresywne Słońce Tomka przekroczyło granicę znaku Ryb, najbardziej marzycielskiego znaku zodiaku. Mówiąc metaforycznie, Tomek zaczął odlatywać, marzenia o zdobyciu Nangi Parbat zaczęły przybierać na sile, a ich kulminacja nastąpiła na przełomie lat 2017/2018, kiedy dyrekcyjny Neptun (władca znaku Ryb) był jeszcze w złączeniu z urodzeniowym Słońcem. Warto podkreślić, że Neptun to również malefik oraz planeta ducha. Ostatecznie zdobycie szczytu nastąpiło w czasie uściślającej się progresywnej pełni Księżyca. Taki moment zdarza się raz na  29 lat i zwykle dochodzi wtedy do bardzo przełomowych zdarzeń. Można powiedzieć, że w wieku dorosłym progresywna pełnia to chwila spełnienia i kulminacja zaangażowanej energii. Pełnia ma miejsce w progresywnym sektorze 11. odpowiadającym za spełnione marzenia, ale na wielką niekorzyść tego układu przemawia to, że progresywne Słońce przemierzało 6. dom urodzeniowy (choroby), a Księżyc znalazł się w 12. domu horoskopu urodzeniowego symbolizującego uwięzienie bądź odosobnienie. Trudno więc o lepsze miejsce niż wysokość 8 tys. metrów. Projekt Nanga Dream dobiegł końca. Marzenie Tomka zrealizowało się i cel został osiągnięty, co prawda z tragicznym skutkiem, ale osiągnięty.

Horoskop Tomasza Mackiewicza prohresje 25.01.2018
Progresje horoskopu Tomasza Mackiweicza na 25 stycznia 2018         

Zdobycie Nangi i śmierć Czapkinsa nastąpiły w okresie progresywnej kwadratury Jowisza do urodzeniowego Marsa, a trzeba zaznaczyć, że według progresywnej hierarchii ważności planet, pomiędzy latami życia 42-56 Mars i Jowisz są planetami najważniejszymi. Bardzo ciekawe jest też to, że w momencie śmierci Czapkinsa jego progresywny ascendent wszedł w koniunkcję ze Spiką, gwiazdą obdarzającą sławą i honorami. Można powiedzieć, że Tomek Mackiewicz na długie lata pozostanie żywą legendą himalaizmu, sławnym wspinaczem inspirującym wielu ludzi. Od tamtych tragicznych chwil w ciągu ostatniego roku ukazały się już dwie książki i sporo innych materiałów popularyzujących sylwetkę Czapkinsa.

Solariusze
W kompletnej analizie trzeba uwzględnić ostatni solariusz życia czyli horoskop roczny na 2018 ustawiony zarówno na miejsce urodzenia, jak i miejsce śmierci Czapkinsa. Zrealizował się on już w pierwszym miesiącu działania, a w oparciu o powszechnie znane nam wydarzenia, obraz nieba z mocno zaznaczonym domem 12. jest tu spektakularny i bardzo wymowny. Mamy ascendent na granicy znaków i dużo Koziorożca czyli w tle są wysokie góry i dużo się w nich dzieje. Ascendent solariusza wypada w 5. domu horoskopu urodzeniowego, wskazującego na pasje oraz sportowe wyczyny. Używając bardzo prostych słów można powiedzieć, że w roku 2018 Słońce (Tomasz) przebywa w towarzystwie Wenus (Elisabeth), kobiety zagranicznej (wł. domu 9.), i oboje znajdują się w miejscu wskazującym na odosobnienie, uwięzienie (dom 12.). Koniunkcja Słońca i Wenus aspektowana jest ścisłą kwadraturą Urana i Eris, co sugeruje rozłąkę, odcięcie od świata i transmutację. Pomimo, ścisłego połączenia Słońca z Wenus, widzimy, że separuje ona od niego ukazując przy tym faktyczny stan sektora którym włada (9. dom, zagranica).   

Horoskop Tomasza Mackiewicza solariusz 2018
Solariusz na 2018 na miejsce urodzenia Częstochowę

Umiejscowił się tam profekcyjny władca roku Mars w koniunkcji z gwiazdą Unuk, położonej w gardle węża. Gwiazda ta ma działanie marsowe, przynosi chroniczne choroby prowadzące do wycieńczenia i śmierci. Mars jest tu w separacyjnej koniunkcji z Jowiszem, władcą Księżyca i medium coeli. W horoskopie urodzeniowym włada on sektorem 7. i 4. (partnerstwo, dom rodzinny i schyłek życia), a Mars domem 8. (śmierć), co można zinterpretować, że w czasie zagranicznych wojaży dojdzie  do ostatecznej rozłąki z partnerem bądź towarzyszem podróży. Wydarzenia na Nanga Parbat spowodowały jedno i drugie. Śmierć rozłączyła Czapkinsa zarówno z Elisabeth Revol, jak i jego partnerką życiową, oczywiście z przyczyn jakie są opisane powyżej. Warto zauważyć, że Jowisz jest tu w koniunkcji z Północną Szalą Wagi, mającą naturę Jowiszową, która z reguły bywa dobroczynna. Hipotetycznie więc niewykluczone, że wpływ tej gwiazdy mógł uchronić  Revol od śmierci. Z kolei  władca Koziorożca Saturn znajduje się blisko szczytu domu 12. (domu swojej radości), a pod jego władaniem znajdują się Słońce, Wenus oraz Merkury, władca horoskopu urodzeniowego. Z racji tego, że Merkury w horoskopie solarnym na 2018 zarządza również domem 8., jego bardzo ścisłą koniunkcję z Saturnem można uznać za odosobnienie i śmierć na stoku.  

Alternatywnie w solariuszu ustawionym na Nanga Parbat pojawia się jeszcze więcej szczegółów. Znana jest reguła, że ascendent i jego władca pokaże jak zacznie się rok, a immum coeli jak on się może zakończyć. I to jest w tym wszystkim fenomenalne, że solariusz ten oddaje faktyczny stan rzeczy. Uderzające jest, że w zasadzie już sam początek roku wskazuje na śmierć. Słońce jest tu w najwyższym punkcie nieba w koniunkcji z medium coeli, co mówi o popularności i ogromnym sukcesie, takim na który czekało się wiele lat. Jednak ceną tego sukcesu była śmierć Czapkinsa, podkreślona na kilka różnych sposobów. Ascendent solariusza na 2018 znajduje się w 7 st. Byka w koniunkcji z gwiazdą Hamal niosącą zagrożenia życia w trakcie wspinaczek wysokogórskich oraz upadki z wysokości. Ascendent ten wypada w 8. domu horoskopu urodzeniowego Czapkinsa, który ostatecznie symbolizuje śmierć i duchową spuściznę. Wenus, planeta władająca ascendentem, jest spalona i razem ze Słońcem znajduje się w domu przeznaczenia (10.), do którego kwadraturą ustawiły się Uran i Eris.

Horoskop Tomasza Mackiewicza solariusz 2018 Nanga Parbat
Solariusz na 2018 na Nanga Parbat       

Ponadto na szczycie imum coeli i w ścisłej opozycji do Słońca ustawił się Polluks, gwiazda nazywana złym chłopcem, przekraczającym granice znanego dotąd świata. Z uwagi na to, że Księżyc jest drugim światłem horoskopu i w solariuszu włada domem 4. (koniec spraw), jego pozycja przesądza tu o wszystkim. Znajduje się bowiem w separacyjnej koniunkcji z oślepiającym Antaresem i położony jest w domu śmierci, którego władca Jowisz tworzy koniunkcję z profekcyjnym władcą roku 2018 Marsem - władcą domu 8. w horoskopie urodzeniowym. Jak więc widać na powyższych wykresach, czynników wskazujących na kalectwo i utratę życia Czapkinsa jest tu naprawdę ogromnie dużo.

Super Księżyc i Eklipsa Lunarna   
Bardzo interesująco wygląda również sprawa węzłów karmicznych. Węzeł Południowy mówiący o poprzednim wcieleniu duszy znajduje się w Bliźniętach i w sektorze 9 (dom zagranicy). Z jego położenia wynika, że Tomek w poprzednich wcieleniach już od najmłodszych lat gnał za przygodami i wcześnie opuścił dom rodzinny. Był zafascynowany ogromem i pięknem wszechświata, a z uwagi na silną w tym wcieleniu obsadę Wodnika i jej ścisły trygon do Węzła, mógł on być kiedyś np. pilotem, astrologiem lub kimś, kto nieustannie wykraczał poza granice znane przeciętnemu człowiekowi. Dlatego pamięć karmiczna spowodowała w nim ogromną potrzebę wolności i przestrzeni, i aby nie udusić się w skostniałych kanonach przerastających jego teraźniejsze wcielenie, postanowił odkrywać ten świat inaczej, na sposób zgodny z jego planetarną strukturą.  

Zaćmienie Księżyca 31.01.2018
Zaćmienie Księżyca 31.01.2018 nałożone na horoskop urodzeniowy Tomasza Mackiewicza

Według wyliczeń firdarii Tomek od stycznia 2017 znalazł się pod władaniem tegoż Węzła Południowego, zwanego też Ogonem Smoka. Sześć dni od zdobycia Nangi Parbat w dniu 31 stycznia 2018 na niebie doszło do bardzo rzadkiego zjawiska nazywanego Super Blue Blood Moon i było to niezwykle rzadkie zaćmienie Super Księżyca. Ostatnim razem podobne miało miejsce 150 lat temu. Zaćmienie z reguły jest już odczuwalne kilka, kilkanaście dni wcześniej zanim nastąpi, dlatego wejście Tomka na Nangę nastąpiło praktycznie w ostatnich godzinach jego życia. Styczniowe zaćmienie bardzo silnie aspektowało zarówno solariusz 2018 (kwadratura do asc), jak i jego horoskop urodzeniowy (opozycja do stellum). Węzeł Południowy przemierzał wówczas znak Wodnika i jeśli człowiek znajduje się w takim miejscu i takim stanie w jakim znalazł się wtedy Tomek, to nikt i nic nie było w stanie mu pomóc! W takich momentach po prostu przychodzi ostateczność, gdyż Dusza człowieka chce czy też raczej musi się uwolnić. Nie dziwi więc, że pogoda uległa pogorszeniu i dalsza akcja ratunkowa została przerwana. Akt zgonu Tomka został wystawiony w Pakistanie i za oficjalną datę jego śmierci uznaje się 30 stycznia 2018, zaledwie jeden dzień przed zaćmieniem Księżyca.

Akcja ratunkowa
Warto również spojrzeć na horoskop akcji ratunkowej, który jest niezwykle wymowny. Początek akcji to moment wylotu helikopterem 27.01.2018 o godz. 13.40 z bazy K2. Na ascendencie jest gwiazda Bellatrix kojarzona z odwagą, strategią, szybkością decyzji i walecznym duchem. Ascendent i jego władca Merkury sygnifikuje tu ratowników, a celem podróży jest descendent i władający nim Jowisz, który reprezentuje osoby w potrzasku. Z uwagi na pogodę akcja była opóźniona o kilka godzin, o czym świadczy silny Saturn w domu 7. (cel podróży). Merkury znajduje się w 8. domu i separuje od Plutona do kwadratury z Uranem, co oznacza, że ratownicy bardzo narażają swoje życie, a akcja ratunkowa i przelot są szalenie ryzykownym działaniem. Z horoskopu jednak wynika, że nic im nie grozi, bowiem na szczycie domu 8. ustawiła się Wega, najjaśniejsza gwiazda północnego nieba, zwana przez Babilończyków Panią Życia. Z kolei Słońce znajduje się co prawda w detrymencie, ale jest w domu swojej radości i w trygonie do Księżyca.

Akcja ratunkowa Nanga Parbat 27.01.2018
Akcja ratunkowa 27.01.2018 o godz. 13.40, Nanga Parbat

Z horoskopu też wynika, że szanse na uratowanie ma tylko kobieta. Jowisz symbolizujący poszkodowanych przebywa w 12. domu derywowanym i aplikuje do koniunkcji z gwiazdą Unuk prowadzącą do wycieńczenia i śmierci. Jednak Mars, który jest władcą Jowisza w Skorpionie, jest jednocześnie sygnifikatorem mężczyzny. 26 stycznia o godz. 13.53 Revol rozstała się z Tomkiem, a cztery godziny później o godz. 17.57 Mars wyszedł ze Skorpiona, znaku swojego władztwa, przez co utracił swoją godność. Po przemieszczeniu do Strzelca wszedł w recepcję z Jowiszem, przez co szanse uratowania mężczyzny stały się niemożliwe. Jeżeli chodzi o derywowany dom 8. liczony od descendentu (dom śmierci Mackiewicza i Revol), można powiedzieć, że śmierć okazała dla Elisabeth dużo więcej łaski. Władający 8. domem Księżyc, pomimo że w znaku Bliźniąt i 12. sektorze ma swoje maleficzne oblicze, to znajduje się w koniunkcji z królewską gwiazdą Aldebaran i aplikuje trygonem do Wenus. Sygnifikuje ona kobietę i pomimo spalenia, kondycja jej szybko ulegnie poprawie, znajduje się bowiem w swoich termach, separuje od Słońca i aplikuje trygonem do Punktu Fortuny w znaku Wagi. Punkt ten jest pod władaniem Wenus i położony jest w koniunkcji ze Spiką, najszczęśliwszą gwiazdą na niebie. Jak więc widzimy, cały przedstawiony materiał ukazuje prawdziwą odpowiedź na to jaka była wola nieba.  

Pytanie czym zatem jest życie człowieka? Jakim prawom natury podlegamy? Ziemskim, kosmicznym, duchowym? Pewnie wszystkim naraz i jeszcze wielu innym! Bez względu na to czy wierzymy w astrologię czy nie, przeznaczenie idzie swoim torem, a boski kosmiczny zapis człowiek otrzymuje po to, by scenariusz życia mógł się wypełnić zgodnie z wolą nieba. Horoskop Tomka to idealny przykład na "zmierzalność" działania sił wyższych. Zanim jego stopa stanęła na szczycie Nangi, Tomek Mackiewicz i Elisabeth Revol zaczęli swoja przygodę cztery lata wcześniej. Połączyło ich przeznaczenie i miłość do gór. Bez Elisabeth horoskop Tomka nie mógł by się wypełnić. Pierwsza strata partnera w Himalajach mocno ją dobiła. Weszła więc w życie Tomka, pytając, czy mogą się razem wspinać. Zgodził się błyskawicznie, a w jednym z wywiadów nazwał ją ponad ziemskim zjawiskiem. Ponad ziemskim, bo bez Revol jego największe marzenie by się nie spełniło. „Wszystko wskazuje na to, że się w Nandze dokumentnie zakochał. A Ona w nim, przy czym Ona miłością zaborczą, bezwarunkową, pragnąc mieć Tomka na własność. Każde dostało, czego pragnęło – On ją zdobył, Ona zażądała za to totalnego oddania” - podsumowała Monika Witkowska, zdobywczyni Korony Ziemi.  

Kiedy Saturn - nazywany też Strażnikiem przy Bramie - odzyskał swoją godność i znalazł się w Koziorożcu, Tomasz Mackiewicz w końcu zdobył swój wymarzony szczyt. Po siedmiu latach od chwili, kiedy po raz pierwszy zobaczył Nangę, 10 lat po swojej pierwszej zdobytej górze i 25 lat po tym, jak znalazł się na samym dnie. Gdyby Tomek pozostał tylko ofiarą swojego cienia i wybrał ścieżkę narkotycznych uzależnień, świat pewnie nigdy by o nim nie usłyszał, i pewnie żaden astrolog lub inny autor by o nim nie pisał. Jednak jako marzyciel, uciekinier i poszukiwacz spoczywa pod czapą śniegu, poszedł umierać w wyższe przestrzenie, bo chyba lepsza dla niego była śmierć na wyżynach aniżeli w dolinach ciemności.   


P.S. Bardzo duże podziękowania kieruję w stronę Joanny, której za wszelką pomoc jestem ogromnie wdzięczny.   

Robert Antoniak, Londyn, 16.01.2019  

Publikacja na Astroportal.pl 20.01.2019


Robert Antoniak wyemigrował w 2001 r. do Wielkiej Brytanii i swoją astrologiczną praktykę prowadzi w Londynie. Brał udział w wielu polskich warsztatach astrologicznych, m.in. w Warszawskiej Szkole Astrologii oraz Polskim Towarzystwie Astrologicznym. Jest autorem wielu artykułów o tematyce astrologicznej, które ukazały się w prasie polonijnej. Od kilku lat współpracuje z Astroportal.pl. Jedną z jego pasji obok astrologii są podróże i muzyka klasyczna. Kontakt: astrologia33@gmail.com

 

 

 

 

Na Astroportalu przeczytasz również inne moje artykuły:

Wybory prezydenckie w USA 2016 

Wybory prezydenckie Francji 2017

Horoskop Andrzeja Dudy III Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej

Gwiazda Betlejemska - tajemnica Trzech Magów

Doda Elektroda, zawsze jest na nią moda

Andrea Bocelli - pocałunek Boga

Kursy i wykłady

  • KURSY ASTROLOGII
  • -->

    © 2007 - 2024 Albireo s.c.

    Astroportal.pl to miejsce do nauki i pogłębiania wiedzy o astrologii. Portal prowadzą Miłosława Krogulska i Izabela Podlaska-Konkel.