Gdzie jest zagubiony kot? Co się stało z moim psem? Czy znajdzie się mój kanarek? - takie pytania często słyszą astrologowie, którzy zajmują się astrologią horarną czyli pytaniową. Stawiają wtedy horoskop, przyglądają się położeniu planet i niczym detektywi starają się wpaść na poprawną odpowiedź.
Tuż przed Wielkanocą i ja zadałam gwiazdom ważne pytanie. Z IX piętra w naszym osiedlu wypadła mała, syjamska kotka. Sąsiedzi, ogrodnik i ochrona osiedla wytrwale szukali jej dzień i noc, ale nie znaleźli ani ciała, ani śladu żywej kotki. Podobno jednak ktoś ją w nocy widział, a więc mogła przeżyć upadek.
Dramatyczne ogłoszenie o kotce zobaczyłam w piątkowy wieczór, 29 marca 2013. Zadzwoniłam do właścicieli syjamki, o wszystko się wypytałam i obeszłam cały osiedlowy ogród, gdzie mogła być kotka. To duży teren pomiędzy pięcioma wysokimi blokami; zarośnięty kosodrzewiną, tawułami i ozdobnymi trawami. Kiedy stałam po kolana w śniegu, zadzwoniła Hanna Snarska, doskonała warszawska bioenergoterapeutka i jasnowidzka.
- Żyje ten kot? - zapytałam się z nadzieją. - Szukaj szybko, robię energetyczne wsparcie! – zachęciła mnie do działania. Jednak kota ani było widać, ani słychać. Wróciłam do domu i o godzinie 19.08 zadałam gwiazdom pytanie: Gdzie jest syjamka?
Horoskop horarny: Gzie jest syjamka? 29.03.2013 g. 19:08, Warszawa,
pytanie zadane przez Miłosławę Krogulską
Szósty dom - małe zwierzęta
Zagubione zwierzęta są opisywane przez VI dom horoskopu. Aby ustalić, co dzieje się z syjamką, trzeba zająć się planetą, która rządzi znakiem, w którym znajduje się wierzchołek VI domu. W naszym horoskopie wierzchołek VI domu wypadł na samym początku znaku Barana (używam domów Placidusa). Włada nim planeta Mars, która w horoskopie pytania jest w godności (w znaku Barana, którym włada). Mars nie odbiera trudnych aspektów. Kamień spadł mi z serca, bo tak dobra pozycja sygnifikatora to wskazówka, że kot jest silny i rzeczywiście przetrwał upadek.
Mars znajduje się w VI domu horoskopu, a więc w domu, którym tu włada i który odpowiada za małe zwierzęta. To kolejna wskazówka, że kot jest blisko, bo VI dom oznacza także teren gospodarstwa (czyli nieruchomości). Mars znajduje się blisko osi descendentu, a więc kot może być schowany pod czymś, na ziemi (a nie np. na drzewie lub wysokim wentylatorze), blisko granicy nieruchomości lub muru, który ją otacza.
Co podpowiada Księżyc?
O sytuacji kota, ale też o rozwoju wydarzeń mówi w horoskopie horarnym Księżyc. Tutaj znajduje się on w Skorpionie, gdzie jest w upadku (dokładnie tak, jak kot!). To wskazówka, że kot cierpi, boi się, a otoczenie jest mu wrogie, choć jeszcze daje sobie radę, bo Księżyc w Skorpionie jest władany przez Marsa. Dodatkowo Księżyc jest coraz bliżej dokładnej koniunkcji z Saturnem, a potem nie zrobi już żadnego ważnego aspektu. To znaczy, że trzeba działać, a nie medytować! Astrologa (pytającego) w horoskopie horarnym reprezentuje władca ascendentu, a więc w tym przypadku Wenus, która jest w dokładnej koniunkcji ze Słońcem. Poczułam, że syjamka MUSI znaleźć się TERAZ, i że to ja ją znajdę. Pośpiesznie zbiegłam na dół i jeszcze raz zaczęłam brodzić w śniegu. I wtedy mój umysł podsunął mi odpowiedź, która jest zapisana w tym horoskopie.
Słońce - klucz do zagadki!
Gdy planety znajdują się blisko Słońca, podlegają specjalnym regułom. Osiem stopni od i do Słońca wskazuje, że planeta jest „spalona”, a odległość 17 minut, że jest „w sercu Słońca”. W naszym horoskopie spalony jest Mars, bo znajduje się ponad 4 stopnie od Słońca. Kot jest więc blisko Słońca, ale jak mógłby być spalony? Czy chodzi o wygląd - mordkę syjama, ciemniejszą od reszty futerka? Rozejrzałam się wokoło i zrozumiałam, że skoro Słońce to światło, to kot jest obok jednej z lamp, które dla ozdoby wkopane są między rośliny. Słońce w tym horoskopie to ciepło lampy, które rozpuściło trochę śniegu i pomogło kotce przetrwać mroźną noc. Mars grzał się od Słońca! Ale którą z 20 lamp wybrać? Zaczęłam poszukiwania od zachodniego muru ogrodu, bo ten kierunek wskazuje descendent, obok którego jest Mars (planeta oznaczająca kota). Przedarłam się przez krzaki i śnieg, odgarnęłam kosodrzewinę znad lampy i zobaczyłam skuloną syjamkę.
Nie ruszałam jej, tylko zadzwoniłam do właścicieli. Gdy jej pan wyciągnął ją z chaszczy i zawinął w kocyk, kamień spadł mi z serca. Kotka był przerażona, ale żywa. Poruszała wszystkimi kończynami, nie była ranna. Miała wielkie szczęście!
- Jak pani to zrobiła? - zapytał właściciel. Miło mi było odpowiedzieć, że mamy swoje metody!
Astrologia horarna zwana też pytaniową pomaga znaleźć odpowiedzi na różne pytania. Przydatna jest szczególnie wtedy, kiedy nie znamy daty urodzenia osoby czy zwierzęcia, którego los chcemy zbadać. Mistrzowie twierdzą, że to magiczny dział astrologii. Choć reguły początkowo wydają się łatwe i proste, to dziedzina ta wymaga praktyki. Właściwa odpowiedź pojawi się tylko wtedy, kiedy zostaną spełnione określone warunki:
- pytanie musi być istotne dla pytającego,
- pytający musi być uprawniony do zadania pytania,
- astrolog musi dokładnie zrozumieć treść pytania, a w niektórych przypadkach poznać sytuację pytającego.,
- astrolog i pytający muszą być przygotowani na porażkę, na pewne pytania czasami nie jest nam dane poznać odpowiedzi.
Polskie Stowarzyszenie Astrologiczne w ramach Projektu ASTROGutenberg publikuje w odcinkach darmowe tłumaczenie najsłynniejszego podręcznika astrologii horarnej „Astrologię chrześcijańską” Williama Lilly'ego. Miłej lektury!
Artykuł został opublikowany w tygodniku "Gwiazdy mówią" nr 16/2013. Publikacja na Astroportal.pl 24.04.2013 r.
Zdjęcie: wikipedia.org