Astrolodzy mają w swoim arsenale niezwykłe narzędzie do przepowiadania wydarzeń z rocznym wyprzedzeniem. Ba, dzięki niemu można nawet zmienić swoją przyszłość! W dzień naszych urodzin, zamiast tracić pozytywną energię na marudzenie, że przybył nam kolejny rok, zastanówmy się, co możemy zmienić, co naprawić, a przede wszystkim – w jaki sposób możemy uprzyjemnić i ułatwić sobie życie! Pomoże w tym specjalny, słoneczny horoskop.
Słoneczny akumulator
W dniu urodzin Słońce wraca w zodiaku do miejsca, w którym przebywało w chwili, gdy pojawiliśmy się na świecie. Ta planeta to nasza siła, energia życiowa i źródło każdej istotnej decyzji. W horoskopie symbolizuje nas samych – pokazuje między innymi, co jest dla nas inspiracją, radością i impulsem do działania. Jej powrót odnawia naszą energię życiową, zasilając nią organizm na kolejny rok, pozwala odkrywać nowe horyzonty. Kiedy więc na dwa, trzy tygodnie przed datą urodzin czujemy się bardziej zmęczeni i zniechęceni, bo wykorzystujemy ostatnie rezerwy sił, pamiętajmy, że w dniu naszego święta zostaną one uzupełnione.
Słońce kojarzone jest również z egoizmem. Astrologowie namawiają wszystkich, aby w dzień urodzin nie odmawiać sobie przyjemności! Prezenty, kwiaty, życzenia i piękne ubrania symbolicznie wzmocnią nas przed kolejnym rokiem życia.
Urodziny? Właściwie kiedy?
Kalendarzowe urodziny wypadają każdego roku w dniu i miesiącu, w których przyszliśmy na świat. Dla astrologa sprawa jest bardziej skomplikowana. Urodziny astrologiczne to chwila, kiedy Słońce wraca dokładnie do tego stopnia i minuty zodiaku, w których znajdowało się w chwili, gdy ktoś został powity. Mogą zgrać się z dniem urodzin kalendarzowych, ale czasami wypadają dzień przed nimi lub dzień po nich! Dzieje się tak, ponieważ Słońce nie przemierza dokładnie jednego stopnia zodiaku przez jeden dzień; latem jest to 57 minut, a zimą 1 stopień i 1 minuta. Poza tym zodiak mierzy 360 stopni, ale dni w roku jest 365 lub 366 (co cztery lata). Datę astrologicznych urodzin należy więc wyznaczyć indywidualnie dla każdej osoby.
Horoskop astrologicznych urodzin nazywany jest solariuszem. Najstarsze znane traktaty na temat sporządzania i interpretacji solariuszy pochodzą z IX wieku n.e. Technika ta, popularna w czasach Renesansu, wraca obecnie do łask. Używa się jej, aby przewidywać wydarzenia na rok do przodu. Należy jednak pamiętać, że sam solariusz to tylko część astrologicznej przepowiedni, bo trzeba brać również pod uwagę horoskop urodzeniowy, a także tranzyty i progresje planet.
Jak manipulować przyszłością?
Solariusz obliczyć można dla miejsca, gdzie się urodziliśmy, lub też dla miejsca, gdzie spędzamy urodziny. Horoskopy te mogą się znacznie różnić od siebie i zapowiadać inne wydarzenia.
Joanna Brodzik ur. 11.01.1973 r. g. 16:30 Krosno Odrzańskie, Polska
klasyfikacja: A, źródło: strona aktorki joannabrodzik.com
Dla przykładu: w horoskopie urodzeniowym Joanny Brodzik (ur. 11.01.1973 r. o godz. 16.30 w Krośnie Odrzańskim) Słońce znajduje się w 21 stopniu i 17 minucie Koziorożca. W 2009 roku znalazło się w tym samym miejscu zodiaku 11 stycznia o godz. 10.23, i ta właśnie chwila jest momentem astrologicznych urodzin aktorki, a horoskop tej chwili jest jej solariuszem. W solariuszu obliczonym dla Krosna Odrzańskiego ascendent znajduje się w 22 stopniu Ryb, w koniunkcji z Uranem i w opozycji do Saturna. Zapowiada to trudny rok w sprawach osobistych (przemęczenie macierzyństwem, zniechęcenie) i problemy z odzyskaniem popularności.
Solariusz Joanny Brodzik na 11.01.2009 godz. 10.23, Krosno Odrzańskie
Jeśli jednak Joanna Brodzik spędziła urodziny w Warszawie, to ascendent jej solariusza wskazywał 6 stopni Barana, co by znaczyło, że opisanych wyżej trudności uda się pani Joannie uniknąć, a nawet, że rozpocznie się nowy etap w jej karierze.
Solariusz Joanny Brodzik na 11.01.2009 godz. 11.23, Warszawa
Wśród nowoczesnych astrologów nie ustaje dyskusja na temat tego, która z metod przynosi lepsze efekty. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej się sprawdza solariusz obliczony dla miejsca, w którym rzeczywiście się znajdujemy w chwili urodzin.
Solariuszowi turyści
Kiedy zmieniamy miejsce, dla którego obliczamy horoskop, planety pozostają w tych samych stopniach zodiaku, ale zmieniają się osie horoskopu oraz układ domów. Oznacza to, że zmieniając miejsce, możemy uniknąć tzw. złych aspektów, jak na przykład Marsa w koniunkcji z ascendentem, lub też wspomóc dobre aspekty, np. umieszczając Wenus w koniunkcji z medium coeli. Technika ta, zwana relokacją solariusza, cieszy się wielką popularnością wśród astrologów oraz wśród ich klientów. Coraz częściej można spotkać „turystów solariuszowych”.
Ja sama w 2008 roku swoje urodziny obchodziłam w Lizbonie, ponieważ w Polsce mój horoskop solarny przynosił trudne wpływy Saturna. Podróż okazała się pełna sympatycznych niespodzianek. Jedną z nich było spotkanie brazylijskiego astrologa, który, podobnie jak ja, odwiedził Lizbonę z powodu swojego solariusza (horoskop obliczony dla Sao Paulo nie zapowiadał mu upragnionych zawodowych sukcesów). Na szczęście nie zawsze trzeba jechać na koniec świata, aby zmienić horoskop na lepszy. Są lata, kiedy najlepiej po prostu zostać w domu, lub takie, gdy nawet podróże po Polsce pozwalają horoskop solarny odpowiednio wzmocnić. A jeśli nie możemy się nigdzie wybrać, pamiętajmy przynajmniej o tym, by spędzić ten dzień w jak najbardziej przyjemny sposób!
Przepis na wspaniałe urodziny:
1. Przed urodzinami „posprzątaj” swoje życie: wyrzuć z portfela stare rachunki, zakończ kłótnie i spory, odkurz remedia feng shui.
2. Tego dnia ładnie się ubierz, zrób makijaż, dodaj sobie blasku ulubioną biżuterią. Bądź gwiazdą, to przecież Twój dzień! Dobrym pomysłem jest wizyta u fryzjera lub kosmetyczki.
3. Nie trzymaj dnia urodzin w tajemnicy (rok oczywiście możesz zataić)! Przyjmuj z radością wszystkie życzenia, niech wzmacniają Twoją życiową energię. Im więcej życzeń, tym lepszy rok przed Tobą.
4. Zamiast czekać na prezenty, to Ty obdaruj innych: upiecz ciasto, poczęstuj współpracowników czekoladkami.
5. Nie ma urodzin bez kwiatów, słodyczy i prezentów. Jeśli nikt nie ofiarował Ci kwiatów, sam/a je sobie kup. Podobnie z prezentami! W urodziny zasługujesz na coś wspaniałego. Niech to będzie coś, co chciał/a/byś mieć. Ciesz się podarunkiem „ode mnie – dla mnie”. Jeśli w sklepie ekspedientka zapyta, czy daną rzecz zapakować na prezent, bez wahania odpowiedz, że tak. Nie pozbawiaj się żadnych przywilejów w ten wyjątkowy dzień.
6. Słońce to ogień i światło. Im więcej świec, zwłaszcza złotych i żółtych, tym lepiej. Odpowiednie dla dnia urodzin są też bursztynowe i sandałowe kadzidła.
styczeń 2009 r, Warszawa
Artykuł ukazał się w tygodniku Gwiazdy Mówią