Czy kwadratura może być korzystna?

Astrologia jest złożoną dziedziną i – jak to mawiamy między nami astrologami – nie jest ani piekarnią, ani apteką. To znaczy, że nie ma idealnego przepisu na interpretację horoskopu. To, co pomaga jednemu, może wręcz zaszkodzić drugiemu.

Aspekty to odległości między planetami. Ich działanie może być dynamiczne lub łagodne. Pod wpływem dynamicznych kwadratur i opozycji stajemy się niecierpliwi i pewni siebie. Te aspekty zmuszają nas do działania, pomagają przełamać schematy i przepracować problemy. Dlatego uważam, że nie są jednoznacznie złe, choć mogą i takie być. Trygony i sekstyle mają delikatniejsze działanie, ale pod ich wpływem można nieźle w życiu narozrabiać, a więc nie są jednoznacznie dobre.

Planety można porównać do osób prowadzących rozmowę, aspekty do rodzaju komunikacji, a znaki zodiaku do miejsc, w których rozmówcy się znajdują. Koniunkcja to rozmowa gdy planety siedzą obok siebie i świetnie się słyszą. Trygon to rozmowa w pokoju, a sekstyl to wideokonferencja. Pozostałe aspekty to rozmowa, która napotyka na przeszkody i jeśli chcemy się czegoś dowiedzieć, to musimy się bardziej wysilić. Opozycja to próba rozmowy gdy wszyscy się przekrzykują, a kwadratura to walka z brakiem zasięgu lub psującym się telefonem.

Jednak gdy rozmówcami są planety beneficzne (Jowisz, Wenus oraz Księżyc, Słońce) to nawet jeśli porozumiewają się za pomocą znaków dymnych, to jakoś dadzą radę się dogadać i przekażą sobie informacje. Dlatego ich kwadratury mogą być korzystne. Gdy rozmówcami są planety maleficzne (Mars, Saturn) to nawet w tym samym pokoju mogą odwrócić się od rozmówcy plecami lud wsadzą sobie zatyczki w uszy i z rozmowy nici. Wtedy nie da się wykorzystać ani trygonu, ani sekstylu.

Działanie planety bardzo zależy od znaku zodiaku, w jakim przebywa, bo to wpływa na jej siłę przebicia w aspekcie. Dodatkowo planety o trudnej naturze (Mars, Saturn) w korzystnych dla siebie miejscach stają się łagodniejsze i bardziej wyrozumiałe dla swoich rozmówców. Trzeba też pamiętać, że gdy nasz znak zodiaku wsparty jest korzystnym aspektem Słońca, wtedy łatwiej nam skorzystać z kwadratur i opozycji, bo planety w naszym horoskopie mają więcej siły, aby prowadzić rozmowę.

Warszawa, listopad 2011

Miłosława Krogulska jest astrologiem, dziennikarką oraz nauczycielem astrologii i tarota. Należy do Polskiego Stowarzyszenia Astrologicznego i brytyjskiego The Astrology Association of Great Britain. Razem z Izabelą Podlaską prowadzi strony Astroportal.pl oraz Czary.pl, a także jest współwydawcą kwartalników: "Astrologia Profesjonalna" oraz "Tarocista". Mieszka w Warszawie. Kontakt: tel. kom. 0-600-218-588, e-mail: mkrogulska (at) albireo.pl