Kiedy zwrócimy teleskop w stronę nocnego nieba, po pewnym czasie zauważymy, że Słońce i Księżyc wyraźnie obracają się w tym samym kierunku przez cały rok, lecz planety regularnie zwalniają, zmieniają kierunek ruchu i toczą się łukiem po swoich śladach przez zodiak. Przez kilka tygodni albo nawet miesięcy (to zależy od planety) poruszają się pod prąd, po czym znów pozornie zwalniają, zawracają i podejmują normalny ruch do przodu.
W rzeczywistości planety nieustannie poruszają się w przód i tak naprawdę nigdy nie zmieniają kierunku ruchu. Ruch wsteczny jest wyłącznie złudzeniem powstałym w naszych umysłach, wywołanym faktem, że wszystkie planety, włącznie z Ziemią, stale kreślą łuki na niebie, poruszając się wokół Słońca z różnymi prędkościami. Takie złudzenie można odnieść w czasie jazdy pociągiem. Jeśli z peronu ruszają jednocześnie dwa pociągi, ale nasz porusza się szybciej, to pociąg na sąsiednim torze będzie wyglądał, jakby poruszał się do tyłu. Ten ruch wsteczny, tak samo jak retrogradacja planet, jest więc jedynie złudzeniem optycznym.
Retrogradacje planet w horoskopie urodzeniowym
Powszechnie panuje przekonanie, że gdy planeta w horoskopie natywnym jest w retrogradacji, to jej energia ulega osłabieniu. Jednak wielu ludzi mądrych, wykształconych, a także pisarzy, posiada w swoim horoskopie urodzeniowym Merkurego w ruchu wstecznym. Jak widać, natalny Merkury w retrogradacji nie utrudnia zdolności porozumiewania się. A przynajmniej nie zawsze. Raczej powoduje skierowanie wysiłku umysłu jego właściciela do wewnątrz, pogłębia go, wzmaga potrzebę refleksji, powoduje, że bardziej przejmuje się on stylem, w jakim się wyraża. Pisarze z takim położeniem Merkurego, prawdopodobnie spędzają więcej czasu rozważając i przeglądając wyniki własnej pracy.
Jeśli w horoskopie pojawia się Wenus w retrogradacji, to taka osoba może być nieśmiała, niepewna własnej wartości i niechętnie wyrażająca swe uczucia, szczególnie, gdy dotyczyć będą one potencjalnych partnerów. Miłość nie jest dla niej lekką igraszką, choć nawet bardzo by tego chciała. Jest sprawą złożoną, powodem to poważnych rozmyślań, w wyniku których może jednak czasami podchodzić niechętnie do wszelkich sytuacji z nią się wiążących. Retrogradacja Marsa wprowadza problem agresji, zmuszając właściciela takiej konfiguracji do akceptacji własnego gniewu i konstruktywnego jego użycia.
Retrogradacja Merkurego
Gdy Merkury wkracza w fazę retrogradacji, a dzieje się to zwykle trzy razy do roku, wtedy narasta ogólne rozdrażnienie. Zgodnie z tradycyjną astrologią jest to okres, kiedy przeszkody w dziedzinach przynależnych tej planecie, takich jak komunikacja i handel zdają się przed nami dosłownie piętrzyć. Jednak nie dajmy się wystraszyć astrologom. Merkury w retrogradacji, to siła, która zmusza do zwolnienia tempa (bo właśnie utknęliśmy w korku), wymusza elastyczność (bo właśnie odwołano nasz lot), każe zająć się sprawami, które na co dzień ignorujemy. Zachęca do zmiany podejścia, oferując w ten sposób coś, za czym większość z nas rozpaczliwie tęskni w codziennym wyścigu - chwilę przerwy, okazję, by uratować sytuację. Czasami tygodnie, w których Merkury doznaje ruchu wstecznego, mijają tak niepostrzeżenie, że prawie nie zauważamy efektów tego ruchu. W innych zaś razach Merkury wywołuje takie zatrzęsienie opóźnień i piętrzy takie przeszkody, że nie da się przegapić jego zgubnego wpływu. Skąd ta różnica? Odpowiedź jest prosta: położenie. Należy sprawdzić, gdzie Merkury wejdzie w retrogradację. Jeśli jest to nasz znak Zodiaku, znak Merkurego lub znak Ascendentu, to niewątpliwie odczujemy jego wpływ. Podobnie sprawa się ma z początkiem i końcem ruchu wstecznego, kiedy planeta zmienia kierunek ruchu - gdy występują one w odległości nie większej niż dwa stopnie od jakiejś planety w horoskopie urodzeniowym, pewnie odczujemy ich wpływ.
Gdy Merkury znajduje się w ruchu wstecznym, nie bierz się za następujące działania:
- nie zaczynaj ważnego projektu,
- nie kupuj komputera, telefonu komórkowego, czy jakiegokolwiek innego urządzenia komunikacyjnego,
- nie kupuj samochodu, łodzi czy domu,
- nie wprowadzaj się do nowego mieszkania,
- nie rozpoczynaj pracy,
- nie zaczynaj związku,
- nie podpisuj kontraktu,
- nie oczekuj, że sprawy pójdą gładko,
- i najważniejsze, to nie próbuj walczyć z losem, bo próba ułożenia wszystkiego po swojej myśli wprowadzi tylko jeszcze większy chaos.
Jeśli chcesz wykorzystać siłę wstecznego ruchu Merkurego, uwzględnij w swoim rozkładzie dnia jak poniżej:
- przeanalizuj,
- popraw (retrogradacja Merkurego jest niezastąpionym okresem w życiu każdego pisarza),
- przemyśl ponownie (jeśli pojawia się dawna miłość lub stary problem, to Merkury w ruchu wstecznym może przynieść rozwiązanie),
- przyjrzyj się przeszłości,
- zmień zdanie,
- potwierdź swoje rezerwacje,
- sprawdź fakty,
- dokonaj napraw,
- zrób to, co do tej pory odkładałeś na później,
- popraw błędy,
- zorganizuj się,
- zajmij się zaległą korespondencją,
- przygotuj grunt,
- wyślij wcześniej pocztę (w czasie retrogradacji Merkurego poczta miewa opóźnienia),
- zrób back up twardego dysku,
- zawsze miej pod ręką książkę lub jakąś gazetę (gdy Merkury podróżuje wstecz, szanse na dłuższe oczekiwanie w kolejce lub utknięcie w korku rosną - nie licz na to, że zabijesz czas przy pomocy telefonu komórkowego, bo pewnie stracisz zasięg).
Retrogradacja Wenus
Astrologią wywodzącą się z Ameryki Łacińskiej władała planeta, którą nazywano Quetzalcoatl - Upierzonym Wężem. Aztekowie i Majowie dokładnie odnotowywali czas jej wschodu i zachodu, jej pojawianie się jako gwiazdy porannej i jako gwiazdy wieczornej, jej regularne znikanie, a także okresy retrogradacji, które pojawiają się co około półtora roku i trwają około sześciu tygodni. Azteccy astrologowie twierdzili, że podczas ruchu wstecznego planeta ta, którą obecnie nazywamy Wenus, była niebezpieczna, szczególnie na arenie polityki. Dzisiaj wiąże się ją z niepewnością, zakłóceniem spokoju, brakiem zrozumienia, pasywnością i niespełnionymi nadziejami w dwóch obszarach - miłości i finansach.
Brzmi to nieciekawie, jednak w rzeczywistości efekty retrogradacji nie są takie wstrząsające. Na przykład, jeśli nasze życie miłosne nie należy do rozbuchanych - a może nawet nie istnieje - to retrogradacja Wenus pozwoli na chwilę zapomnieć o tych problemach i zwrócić się ku innym sprawom. Przyniesie wreszcie czas na ulgę i odpoczynek.
Są jednak dwie żelazne zasady, które można potraktować jako rady:
1) nie bierz ślubu, gdy Wenus znajduje się w ruchu wstecznym (chyba, że oboje z partnerem macie w swoich horoskopach natalną Wenus w retrogradacji),
2) nie podejmuj żadnych większych zobowiązań finansowych w tym czasie - szczególnie mocno tyczy się to pożyczek, kredytów hipotecznych, zakupu futer, oryginalnych dzieł sztuki, czy czegokolwiek ulubionego przez Wenus.
Retrogradacja Marsa
Czerwona planeta Mars, pobudza do działania, zmusza do przejęcia inicjatywy i dodaje odwagi. Mars jest przedsiębiorczy, dynamiczny, zdecydowany i zdecydowanie dominujący. Jednocześnie jest planetą wrogości i wojen.
Energia Marsa, która zawarta jest w horoskopie urodzeniowym, może być użyta na różny sposób, jednak tak, czy inaczej musi się zamanifestować w naszym życiu. Jeśli nie znajdziemy dla niej lepszego ujścia, a Mars jest silny w naszym horoskopie, to sprawdzi się świetnie w sporcie, ale ponieważ Mars potrzebuje walki, niech to będzie sport walki, np. kickboxing. Taki jest Mars, ze im ciężej ćwiczysz, tym lepiej.
Ale, kiedy Mars rozpoczyna ruch wsteczny, to właśnie wtedy jego energia zmienia kierunek. Na jej drodze pojawiają się, dosłownie znikąd, przeszkody, a gniew i agresywność planety-wojownika zostają zmuszone do zejścia do podziemia. Wszelki rozwój zamiera. Nowe, rozwojowe zajęcia prowadzą donikąd, a przejście do natarcia - czy raczej taka próba - potrafi wywołać zupełnie niechciane skutki.
Agresywny Mars wpada w retrogradację raz na 22 miesiące, a okres ten trwa około 11 tygodni. W tym czasie obowiązuje jedna nadrzędna zasada - nie wytaczaj dział i nie ruszaj na wojnę, czy to w przenośni, czy w rzeczywistości.
Pozostałe planety
Planety położone za Marsem pozostają w ruchu wstecznym przez całe miesiące, przez co zjawisko to zupełnie traci na znaczeniu. W większości przypadków nie ma większego sensu zawracać sobie głowy retrogradacją dalej położonych planet.
Zwracajmy uwagę na retrogradację planet zewnętrznych jedynie w dwóch przypadkach:
1) gdy retrogradacji ulega na raz pięć lub sześć planet, bo jest to czas, gdy nowe przedsięwzięcia posuwają się naprzód w tempie żółwia,
2) gdy planeta zmienia kierunek ruchu (w dowolną stronę) dokładnie pokrywając się z Twoją planetą natalną (bądź będąc w dokładnej opozycji). Na przykład, jeśli Saturn (czy jakakolwiek inna planeta) wchodzi w ruch wsteczny, a planeta natywna znajduje się właśnie w tym miejscu, to możemy spodziewać się, że odczujemy tego konsekwencje. Może pojawić się jakiś problem z przeszłości, coś o czym już zupełnie zapomnieliśmy. Będziemy musieli stawiać czoła tym samym sprawom raz po raz. Najlepsze i jedyne, co można w takiej sytuacji zrobić, to skorzystać z rady Saturna i stawić czoła rzeczywistości.
Warszawa, lipiec 2007